Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krystian
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 21 Mar 2006 00:20 Temat postu: |
|
|
Popieram pomysł Benego żeby wrócić do klasyki filmowej szczególnie chętnie obejrzałbym Ptaki , Casablance i Dyktatora :] to co kiedy jakiś seansik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krystian
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 21 Mar 2006 00:22 Temat postu: |
|
|
AHA!!! i byłbym zapomniał !!! ja koniecznie musze zobaczyc Good night and good luck i Syriane !!! Czy moze ktoś ma to już na płycie bo wątpie zebym miał cash żeby iśc do kina w tym miesiącu .
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niedźwiedź
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 21 Mar 2006 09:43 Temat postu: |
|
|
Skoro chwytacie się starszych filmów polecam Straż Przyboczną i Rashomon Akira Kurosawy i trochę nowszy film remake filmu Kurosawy Ame Agaru. To zwłaszcza coś dla Krystiana (jeżeli nie rozumiesz kina azjatyckiego) - zwłaszcza Rashomon. A swoją drogą kino ze wschodu jest bardzo łatwe w interpretacji i często niestety głupie - patrzcie filmy typu zabili go i uciekł (kung-fu itp.).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krystian
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 21 Mar 2006 11:38 Temat postu: |
|
|
Mi sie wydaje , że często wydaje nam sie , że film jest głupi bo go nie zrozumieliśmy filmy azjatyckie w dużej mierze nie są robione dla europejskiego widza ale po części się zgadzam są filmy , które nie niosą ze sobą zbyt wiele do rozumienia i nastawione są wyłącznie na zdjęcia i efekty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niedźwiedź
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 21 Mar 2006 12:53 Temat postu: |
|
|
Nie twierdzę, że filmy azjatyckie są głupie ale jak widzę np. walkę na czubkach drzew albo jak bohaterowie latają z dachu na dach (patrz. Przyczajony tygrys ukryty smok) to odechciewa mi się oglądać taki film, podobnie jak widze jak kolesie wymijają pociski albo nawalają sie przez 20 minut i nic im nie jest. Załamują mnie tego typu filmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeleń
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lokal 47
|
Wysłany: 21 Mar 2006 13:52 Temat postu: |
|
|
A kto oprócz mnie lubi Felliniego? Chyba najbardziej podoba mi się w nim to, że w prawie wszystkich jego filmach grają cały czas ci sami aktorzy, coś w tym jest! W ogóle, kino włoskie (a zwłaszcza neorealiści) jest czymś tak charakterystycznym jak np. u nas polska szkoła filmowa. A moją ulubioną aktorką Federico jest Giulietta Masina ( w filmie "La strada" z '54r. Anthony Quinn, grający jarmarcznego siłacza, stwierdza, że wygląda ona jak karczoch ). Bardzo sympatyczna blondynka (zobaczcie "Guilietta i duchy"), zresztą potem żona Felliniego. A czy ktoś jeszcze pamięta, skąd się wzięła nazwa programu na TVN Style "Miasto kobiet"? Właśnie od filmu Federico "Osiem i pół" to prawie że autobiografia reżysera. Jeśli to prawda, to musiał mieć ciężkie życie, ale za to pełne... wizji Jakby ktoś chciał - mam "La stradę" i "Osiem i pół".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmena
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorągiew Ziem Poznańskich
|
Wysłany: 21 Mar 2006 14:17 Temat postu: |
|
|
Jeleń napisał: | próbowano naśladować horrory amerykańskie (kto chce usłyszeć anegdotkę, niech się do mnie zgłosi |
ja chcę gg- 9723380
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeleń
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lokal 47
|
Wysłany: 21 Mar 2006 19:49 Temat postu: |
|
|
Powinnam dodać, że ta anegdotka nie zaistnieje bez wspomagania gestami (chodzi o japońskie ukłony). Więc jak kiedyś odwiedzę Gustawa na jakimś wyjeździe, to mogę Tobie, Asmeno, nie tyle opowiedzieć, co pokazać historyjkę
Aha, to cytowanie wprowadza zamieszanie. Bo co to ma znaczyć że "Jeleń napisał"? Ja napisałam, a nie napisałem!!! Wiadomo, po co mam takie a nie inne logo na telefonie <kto wie, ten wie>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczypior
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 21 Mar 2006 20:39 Temat postu: |
|
|
No, Krystianie, jak dasz rade (czyli jak urwiesz sie z zajec ) mozesz za tydzien wpasc na kinowe DKF-y do Muzy, bo akutat za 8zl (o 18 ) graja "Good night and good lucke".
Jesli chodzi o filmy Felliniego to widzialam tylko 8 1/2 i jak dla mnie to jest troche zakrecony film. Jak wszystkie filmy Felliniego . Jesli chodzi o klasyczne filmy to dla mnie nr jeden jest "Śnieadnie u Tiffany'ego" z niezapomniana Audrey Hepburn! No i oczywiscie "Przeminelo z wiatrem"
Chetnie bym obejrzala jakis film z James Dean'em. Jesli ktos ma film z tym aktorem, to niech da znac! Albo "Tramwaj zwany pozadaniem" z Marlon Brandon'em.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia M (siostra Skrzata)
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 24 Mar 2006 01:20 Temat postu: |
|
|
dziś widziałam "wyznania gejszy" i ja uważam że warto na to pójść - na pewno nie jest to kino akcji - to raczej uczta dla oczu i uszu (przepiękna muzyka!!!) - kolory są niesamowite (mam na tym punkcie fioła przyznaję) - i wcale nie czuje się kiedy upływa te 165 minut szczerze polecam A.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niedźwiedź
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 24 Mar 2006 10:13 Temat postu: |
|
|
Polecam film z 2002 według scenariusza Aikra Kurosawy Morze Przygląda Się. Historyjka miłości gejszy i samuraja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
el comandante
Wasz Ojciec Wielebny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 24 Mar 2006 11:03 Temat postu: |
|
|
Tak sobie czytam posty Niedźwiedzia i nie poznaję kolegi.
Krystianie osobiście "Ptaków" (Hitchcoc'a oczywiście bo są jeszcze "Ptaki" polskiej produkcji ) nie polecam, dużo bardziej podobała mi się "Psychoza" i "Okno na podwórze". Co do Casablanci to albo nie rozumiem tego filmu albo nie działa na mnie czar Bogarda .
Ostanio zostałem mile zaskoczony filmem "Kawa i papierosy" Jima Jarmusch'a.
Film to zlepek kilku epizodów-dialogów między różnymi osobami, które toczą się przy kawie i w oparach papierosów. Rozmówcami są znane postacie świata muzyki i filmu jak Iggy Pop, Tom Waist, RZA i GZA (Wu-Tang Clan), Jack i Meg Withe z "With Stripes", Bill Murray, Kate Blanchete, którzy grają samych siebie. Dialogi swoim absurdem momentami przypominały mi "Rejs". Czy polecam? Tak koneserom i snobom (ciekawe do której grupy ja się zaliczam )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niedźwiedź
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 24 Mar 2006 11:13 Temat postu: |
|
|
Co się dziwisz koleś miał 160 wzrostu - mnie też jakoś nie pociąga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 24 Mar 2006 13:19 Temat postu: |
|
|
do snobów Marek, do snobów
Pozdrawiam,
Lady Fingerson z kompa szkolnego (hasła zapomniałam:wink:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmena
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorągiew Ziem Poznańskich
|
Wysłany: 24 Mar 2006 17:21 Temat postu: |
|
|
Jeleń- raczej na zlocie hufca- ja tu z Bractwa (37 spdh Bractwo Kruka I Kojota) jestem
byłam na Czerwonym Kapturku- świetny polecam, ale i tak najbardziej chciałabym się wybrać na wyznania gejszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|