Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuza
Gość
|
Wysłany: 15 Kwi 2006 16:27 Temat postu: |
|
|
a ja kończe czytać "Biesy" Dostojewskiego- bo chcę w końcu zamknąć HO;) pozdr.
Wesołych Świąt
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
z.
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: przeźmierowo
|
Wysłany: 15 Kwi 2006 16:47 Temat postu: |
|
|
Adnim ma ogromna prosbe o logowanie sie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza
Gość
|
Wysłany: 16 Kwi 2006 20:12 Temat postu: |
|
|
drogi adminie! jestem szpiegiem i nie mam zamiaru się logować:>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pucha:D
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 16 Kwi 2006 22:27 Temat postu: |
|
|
oj szpiegu szpiegu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Fingerson
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krzyżowniki;P
|
Wysłany: 16 Kwi 2006 23:09 Temat postu: |
|
|
Wiesz co Zuza, mołabyś nie robić 'wiochy'? Ja się na Waszym forum zalogowałam, chociaż jestem szpiegiem Gustawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
z.
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: przeźmierowo
|
Wysłany: 17 Kwi 2006 11:13 Temat postu: |
|
|
oki Zuza, jak tak chcesz to nie ma sprawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza
Gość
|
Wysłany: 18 Kwi 2006 12:12 Temat postu: |
|
|
od razu "wiocha". no bez przesady. ja po prostu profesjonalnie szpieguję. nic mi nie udowodnicie, bo nie macie PEWNOŚCI, że to właśnie JA
dziękuję za zostawienie mi swobody, adminie
|
|
Powrót do góry |
|
|
z.
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: przeźmierowo
|
Wysłany: 18 Kwi 2006 12:55 Temat postu: |
|
|
zaraz zrobie tajne glosowanie w srod modow co z TOba zrobic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeleń
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lokal 47
|
Wysłany: 18 Kwi 2006 21:55 Temat postu: |
|
|
A Ionesco sobie czytam przy 39 stopniowej gorączce (tak tak, chory jeleń, zapomniany przez wszystkich... ). Przetrawiłam już "Kubuś, czyli uległość" a teraz trawię "Morderca nie do wynajęcia". Zostaną mi jeszcze: "Nosorożec", "Król umiera, czyli ceremonie" (ta sztuka była kiedyś grana w Teatrze Nowym, pan Machalica w niej grał, o ile mnie pamięć nie zwodzi...) i "Szaleństwo we dwoje". Czytałam kiedyś "Łysą śpiewaczkę", ale szczerze - chyba nie załapałam, o co chodziło Ten cały "Kubuś..." też mi nie w smak, ale "Morderca" juz ciekawszy.
Właśnie, dzięki za przypomnienie o panu Dostojewskim, muszę też przeczytać "Biesy" i "Idiotę". A czy Droga Pani Szpieg czytała "Braci Karamazow"? No super powieść, jak mi ten Alosza się spodobał, no do dziś go wspominam Dobra, pewnie znać, że mam gorączkę, więc już się do łóżka kładę (z Ionesco:P)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza-nadal wolna
Gość
|
Wysłany: 19 Kwi 2006 10:49 Temat postu: |
|
|
hejhej:) przykro mi, że jesteś chora:/ ja siedzę na technikach internetowych- i też nie bawię się dobrze, o dziwo;)
czy Ionesco jest do wynajęcia? Bo ja usiłowałam wypożyczyć coś ponad zestaw podstawowy w kilku sympatycznych bibliotekach, ale mi się niestety nie udało.
Jasne, że czytałam "Braci Karamazow". W ogóle czytałam wszystko (bo takie miałam zadanie w HO:>), tylko juz przy "Biesach" umieram;) chyba za duża dawka..:/ Jak dla mnie najlepszy jest "Idiota". Alosza też jest niczego sobie:) No i jeszcze bardzo mi się podobały "Zapiski z domu umarłych". W ogóle Dostojewski jest do pewnego momentu bardzo miły
Pozdrawiam, zdrowiej zdrowo albo coś w tym stylu:]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuza
Gość
|
Wysłany: 19 Kwi 2006 10:52 Temat postu: |
|
|
aaa właśnie mi się przypomniało, że byłam na "Król umiera" (zresztą z rodziną BeBe) ale chyba nic nie pamiętam:/ tylko tyle, że mi się podobało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeleń
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lokal 47
|
Wysłany: 19 Kwi 2006 18:49 Temat postu: |
|
|
Ja, no to wjechałaś mi na ambicję.... Podziwiam Cię za takie oddanie dla pana Dostojewskiego, muszę nadrobić straty! A Ionesco mi koleżanka pożyczyła, widziałam też jego dramaty w tanich książkach (za jakieś 20 zł., w twardej oprawie nawet). Powracam do "Nosorożca", a zaraz potem muszę zmęczyć lekturę - "Filozofia pieniądza", nudne to jak flaki z olejem (+nic nie rozumiem )
pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczypior
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 19 Kwi 2006 19:45 Temat postu: |
|
|
Niestety, moje wspaniale studia daja mi mozliwosc czytania literatury pieknej tylko w okresie wakacji letnich i w pazdzierniku Bardzo bym chciala polecic Wam ksiazki Kapuścińskiego, a w szczegolnosci "Heban" oraz "Imperium". Bardzo przyjemnie czyta sie te ksiazki. Innym dobrym pisarzem, ktorego sobie chwale, to E. Hemingway i jego ksiazka "Komu bije dzwon" (to co, ze wlasnie pisze prace na cwiczenie z histrorii powszechnej o wojnie domowej w Hiszpanii ). I niech Was nie zraza do dalszego czytania jego ksiazka "Stary czlowiek i morze"!
... Przeto nigdy nie pytaj, komu bije dzwon: bije on tobie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeleń
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lokal 47
|
Wysłany: 19 Kwi 2006 21:08 Temat postu: |
|
|
O, przepraszam bardzo, mi się "Stary człowiek i morze" akurat podobał. Polecam również jego dwa przeniesienia na ekran: pierwsze, z 1958 roku ze Spencerem Tracy jako Santiago (kiedyś to się nazywało aktorstwo...) i drugie, nowsze - z 1990 roku, i to z kim! - z Anthonym Quinnem! (no, to ten siłacz z "La strady"). A młodego Santiago zagrał jego syn, Francesco (swoją drogą - bardzo podobny do ojca). No, to chyba przesadziłam w ogrodzie i kończę moje wywody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczypior
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 19 Kwi 2006 21:58 Temat postu: |
|
|
Z tego co pamietam to w filmie z 1990 roku grala jeszcze, jako Angela, Valentina Quinn. Czyzby siostra Francesco . Natomiast samego Anthony Quinn bardziej kojarze z "Greka Zorby", ktory nawet niedawno lecial w TV
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|